Jak usłyszeć lud?
K. Wyszkowski, Jak usłyszeć lud?, Teologia Polityczna co Tydzień, nr 476: 2025
„Wesele” jest, między wieloma innymi, dramatem o słuchaniu i niesłuchaniu ludu. Pierwsza scena, w której Dziennikarz zbywa Czepca pytającego: „cóż tam, panie, w polityce?”, symbolizuje odmowę zainteresowania głosem ludu. Jedna ze scen końcowych, w której Gospodarz wreszcie daje się Czepcowi zachęcić do czynu, do którego sam przed zaśnięciem wzywał natchniony przez Wernyhorę, symbolizuje wsłuchanie się w ten głos. Jednak wsłuchanie, które kończy się niczym, gdyż Jasiek, „cham”, gubi złoty róg. Gubi go, bo nie powinien był go otrzymać; Wernyhora poinstruował expressis verbis Gospodarza, by rogu nikomu nie dawał. Inteligencja zaś odmówiła wzięcia na siebie zadania wyrażenia głosu ludu przez zadęcie w dar ruskiego wieszcza, oczekując, że lud zrobi wszystko sam za nią – nie dość, że się odezwie i stanie gotowy, to jeszcze dokona ekspresji swojej woli i wyzwoli wszystkich, w tym samych inteligentów, bez ich udziału.
Łącze
https://teologiapolityczna.pl/konrad-wyszkowski-jak-uslyszec-lud
Komentarze
Prześlij komentarz